Wybierz jakim chcesz być klientem
Rum na Dominikanie nie jest tylko alkoholem. Wiele osób, które podróżowały po tej części Karaibów, poznały kulturę mieszkańców i ich obyczaje, z pełnym przekonaniem stwierdza, że trunek ten to część i styl życia.
Bogate i pełne. Tak w skrócie można scharakteryzować rumy dominikańskie. Są doskonałym początkiem przygody z rumem, alkoholem produkowanym z trzciny cukrowej.
Aby zostawić nieco więcej wiedzy powiedzmy sobie na temat tego, od kiedy dominikański rum jest produkowany. Pierwsza destylarnia na wyspie powstała w 1852 roku. Do tej pory produkowane są tam znakomite rumy, którymi raczy się cały świat. O tym jakie to marki, przeczytasz nieco niżej w tym właśnie artykule.
Czytając nasz blog uważnie, wiesz że aby rum nazwać rumem, należy spełnić dwa wymogi. Alkohol musi być produkowany z trzciny cukrowej i mieć minimum 37,5% alkoholu (ta druga zasada - czytając uważnie bloga - jest mocno dyskutowana i nie wiadomo czy niedługo nie zostanie zmieniona). Rum z Dominikany jest produkowany dokładnie tak, ale dodatkowo musi być także starzony w dębowych beczkach przez minimum rok. Co jeszcze? Nie możemy stworzyć rumu dominikańskiego, którego cały proces nie zachodził w granicach Dominikany. Gdy będziemy chcieli leżakować alkohol destylowany na Dominikanie np. we Francji, na butelce nie będzie mógł znaleźć się napis Dominican Rum.
Charakterystyczne nuty smakowe to przede wszystkim karmel, dużo słodyczy. Rumy z Dominikany doskonale nadają się do koktajli.
Ten fragment na pewno zachęci Cię do wyprawy na Dominikanę, albo przynajmniej zrobienie opisanego napoju. Woda z kokosa jest jedną z najlepszych rzeczy, jeśli chodzi o ugaszenie pragnienia w upale. Tego samego kokosa można jednak wykorzystać do stworzenia drinka, w którym naczyniem jest naturalny orzech. Do rozłupanego kokosa wlewamy najlepszy rum jaki mamy pod ręką (można także dodać nieco wódki), dolewamy soku pomarańczowego, kremu z kokosów i bananów. Tak przygotowany drink da nam niezwykłe przeżycia smakowe.
No i zdjęcia na Instagramie będą wyglądały genialnie. Do tego nazwa - Coco Loco. Nic lepszego nie spotkasz na swojej drodze. Jesteś w błędzie.
Oto Mamamujana, czyli dominikańska viagra. Drink ten składa się z mieszaniny ziół, korzeni i kory. Wszystko zalane jest miodem winem i rumem. Dodaje się również cynamon, anyż, rodzynki lub sok z limonki czy cytryny.
Ta wersja z owocami i miodem, nie jest jednak tabletką na potencję. Aby jej skosztować musimy poprosić o dodatek w postaci penisa morskiego żółwia. Podobno działa zarówno na libido mężczyzn jak i kobiet.
Na Dominikanie popularne są 3 B rumu: Brugal, Barcelo i Bermudez. Wszystkie one - bo pochodzą z Dominikany - są bardzo łagodne, gładkie i przyjemne w spożyciu.
Większość produkcji nie trafia na eksport. Wypijana jest na wyspie. Sporą ilość kupują Niemcy, a część jest także dostępna w Polsce.
Rumy Ron Barcelo, Brugal Anejo, Barcelo Imperial są dostępne w BlackBeard.Store.
