Wybierz jakim chcesz być klientem
Dołączyłam do firmy - Distillerie de la Tour / Noble And Unusual Distillery - siedem lat temu jako Asystent Sprzedaży w krajach Europy Wschodniej i stopniowo dochodziłam do pozycji Area Manager na całą Europę. Jestem pasjonatką mojej pracy, która wiąże się z wieloma różnorodnymi zadaniami - to jest intrygujące!
Odpowiadam za sprzedaż i promocję naszych różnych marek: Naud (alkohole wysokoprocentowe), Monteru (francuskie brandy Single Grape), Pinthiers (Pineau des Charentes) i Lepontis (wino). Myślę, że Twoi klienci znają głównie Naud i Lepontis.
Nasza historia rozpoczęła się w 1923 roku od Emile Perriera, utalentowanego wytwórcy likierów owocowych i gorzelnika, który przekształcił dawny młyn zbożowy na małej wyspie Pinthiers nad rzeką Seugne w destylarnię koniaku. Za nim podążyły cztery generacje plantatorów wina, producentów wina i gorzelników; dziś jest to piąte pokolenie z Pierre i Clarisse Naud, którzy powoli przejmują rodzinny biznes.
Masz rację. Różne rodzaje destylacji to nasza praca i wydawało nam się bardzo naturalne, że zaczynamy od dość dużej palety alkoholi. Dzięki naszemu pochodzeniu z Charentes nie mogliśmy przegapić koniaku, który jest naszym sztandarowym produktem i wyrazem naszego najlepszego rzemiosła. Dobrze znamy również wódkę i gin, ponieważ oba zaczynają się od najczystszego francuskiego spirytusu pszenicznego destylowanego w naszym miedzianym pot stillu. Wódka poddawana jest dodatkowej destylacji w pot stillu typowej dla regionu, odsłaniając nuty zbóż, podczas gdy gin jest wzbogacany o 12 roślin i ziół, nutą zasadniczą jest organiczna, włoska bergamota, która nadaje świeżości i owocowego aromatu. Rum to przyjaźń i wspólna pasja do destylacji, którą dzielimy z rodziną destylatów trzciny cukrowej z Panamy. Byliśmy bardzo podekscytowani, że wprowadziliśmy nasz francuski akcent do szlachetnych i mocno zbudowanych, panamskich rumów. Właśnie tym jest NAUD.
Charentes zawsze był regionem, w którym produkuje się wino, i jest to oczywiście także część naszej tożsamości. Lepontis (nazwa pochodzi od średniowiecznej nazwy naszego miasta, Pons) była naszą pierwszą marką na rynku. Sauvignon Blanc jest bardzo świeży i owocowy, Chardonnay ma pełne ciało i nuty maślane, Merlot pasuje do każdego dania mięsnego czy serowego, a różowe wino to po prostu podstawowe wino na letnie wieczory!
Nie ma wątpliwości, że rum rozwija się już od kilku lat, a popyt wciąż rośnie. Tradycyjny konsument whisky zwraca się do tego „nowego” alkoholu konesera, ale młodsi i mniej doświadczeni pijący mogą również trafić na rum, a zwłaszcza rum przyprawiony, bardziej przystępny i łatwy do picia. Trend ten wydaje się coraz bardziej spójny i długotrwały, wygląda na to, że rum wreszcie zakorzenił się na rynku na stałe.
Koniak jest głęboko francuskim alkoholem, jego wytwarzanie wymaga ogromnej wiedzy, a czasem młodzi konsumenci mogą być nieco przerażeni kosztowaniem go, myśląc, że wymagałoby to od nich specjalnych umiejętności. To błąd, ponieważ koniak jest bardzo wszechstronnym i zabawnym destylatem, który stanowi doskonałą bazę do wielu koktajli, zaczynając od świetnych klasyków, takich jak Mint Julep, Brandy Alexander lub Sidecar.
Wow, to mamy problem! Powiedzmy, tylko trzy, łatwe do zrobienia w domu i delektowania się z przyjaciółmi:
Horse Neck
- 40 ml Fine Cognac VS Naud
- 50 ml Ginger Ale
- Kilka kropli bitters
Wlej koniak do szklanki typu Collins wypełnionej lodem. Uzupełnij imbirowym piwem. Udekoruj długim paskiem skórki z cytryny.
Gin Basil Smash
- 60 ml destylowanego ginu Naud
- Kilka liści bazylii
- 20 ml soku z limonki
- 20 ml syropu cukrowego
Umieść bazylię i sok z limonki w shakerze i delikatnie wymieszaj. Dodaj syrop cukrowy i gin i uzupełnij lodem. Wstrząsaj energicznie. Odcedź do szklanki typu Old Fashioned z lodem i udekoruj skórką limonki.
Tropical loot
- 40 ml Spiced Rum Hidden Loot
- 20 ml soku pomarańczowego
- 70 ml soku grejpfrutowego
- 20 ml syropu cukrowego
Do schłodzonej szklanki wlej syrop cukrowy, soki i rum. Napełnij lodem i delikatnie zamieszaj.
Rum jest „nową” modną rzeczą, a miłośnicy napojów alkoholowych podążają tą samą ścieżką, co wcześniej w przypadku whisky: coraz bardziej zgłębiają temat, odkrywają różne style i marki, i chcą pełnej przejrzystości: gdzie zostało to zrobione, jak dokładnie, czy coś dodano, jak zostało starzone / wykończone i tak dalej. W końcu marki mogą mieć do czynienia z dobrze wykształconym konsumentem, który jest już prawie profesjonalistą, co jest zarówno przyjemne, jak i trudne.
Jeśli chodzi o samą kategorię, podąża ona za obecną tendencją do premiumizacji napojów („konsumuj mniej, ale lepiej”), dlatego znajdujemy coraz więcej szlachetniejszych i bardziej wyszukanych rumów. Rum już ma i na pewno zachowa swoje miejsce wśród wielkich, brązowych alkoholi.
Wracając do mojego ulubionego tematu, uważam, że wielu konsumentów nie docenia potencjału miksowania i degustacji koniaku. Jeśli traktujesz go z taką samą naturalną ciekawością, jak każdy inny napój alkoholowy, odkryjesz, że sprawdza się wspaniale w koktajlach, ale także na lodzie, czy też czysty / schłodzony do sera lub z deserem - możliwości są nieskończone ...
Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia wkrótce a najpóźniej na kolejnym Rum Love Festiwal!
