Mieliśmy przyjemność rozmawiać z Klaudią Derdą, która jest project managerem w Toruńskich Wódkach Gatunkowych.

Klaudia opowiedz nam o sobie - skąd pomysł na pracę w Toruńskich Wódkach Gatunkowych ?

Klaudia Derda – Project Manager w Toruńskich Wódkach od prawie 4 lat. 

Nasze drogi zeszły się dość przypadkowo – pracowałam wcześniej w gastronomii, zatem miałam kontakt z alkoholami, tym samym zawsze byłam ciekawa tematów związanych z ich produkcją i historią.

Toruńskie Wódki Gatunkowe - opowiesz nam o firmie 

Zdecydowanie! Co najważniejsze – TWG – to 100% Polska Firma. Fabryka znajduje się w budynkach Toruńskiego Polmosu na 7,5 h. Jest to jedyny zakład w Polsce, który funkcjonuje bez przerwy od 1884 r. Skupujemy surówki gorzelniane od polskich gorzelni rolniczych i przerabiamy alkohol na 5 kolumnowym aparacie rektyfikacyjnym IRMO. Tworzymy spirytus najwyższej jakości i magazynujemy go na zbiornikach – do rozlewu, a także sprzedaży luzem.Warto pamiętać, że spirytus wykorzystywany jest nie tylko do tworzenia napojów spirytusowych, ale także wśród firm farmaceutycznych, medycznych, czy cukierniczych. Posiadamy m.in. 1,5 mln zbiornik na surówkę gorzelnianą, a także 2 mln. Zbiornik na spirytus rektyfikowany. Na terenie mamy również dwie rozlewnie, gdzie rozlewamy alkohole do sprzedaży, a także dla marek privet label. To co nas wyróżnia, to własne ujęcia wody głębinowej – której używamy przy produkcji alkoholu. Ale także naturalne maceraty do „wódek” smakowych – które przygotowujemy na terenie zakładu. TWG – to kawał historii, zaczynając od Toruńskiego Polmosu. Tak naprawdę, mogłabym opowiadać do jutra.

Ostatnim czasie pojawiło się u Was wiele nowości ? Opowiesz nam o nich trochę ?

Prawda jest taka, że co roku pracujemy nad nowymi trunkami. Aktualnie już myślę o tym, co pojawi się jesienią, ale to jeszcze tajemnica! Z ciekawostek, które możemy znaleźć na półkach to na pewno 

Śliwowica 55% - z unikalną drewnianą etykietą, mocą dostosowaną dla większej grupy klientów (nie tylko koneserów), a także dodatkiem maceratu ze śliwek - Zwykle mamy do czynienia tylko z destylatem śliwkowym.

Philadelphia Boulevard – czyli tak naprawdę dwa produkty w wersji dzień i noc.

Czysta Pszenica o mocy 40% i 100% zawartości pszenicy w destylacie – odkrywająca dzień

Kawa – 32 % likier kawowy –  gdzie macerat przygotowaliśmy na ziarnach kawy arabica 

Seria Wódek Jednorodnych – 40% czyste wódki - opierające się na destylatach jednorodnych. Aktualnie dostępne są  : pszenica, jęczmień, żyto, ziemniak.

I tutaj chyba, mogę już uchylić rąbka tajemnicy – iż niedługo na rynku pojawi się orkisz. Co w nim wyjątkowego? Będzie również w 100% - tylko i wyłącznie z destylatu orkiszowego. O ile się nie mylę, wódkę można nazwać np. orkiszową, już w przypadku 40% zawartości danego destylatu. 

I oczywiście - Jałowiec – czyli typowo polski odpowiednik Ginu. Wyprodukowany na jagodach jałowca – o zawartości alkoholu 37,5 %

Tego po prostu trzeba spróbować. 

Jak oceniasz nasz rynek na przestrzeni ostatnich lat ?

Intensywnie w branży alkoholowej, pracuję tak naprawdę dopiero 3 rok, w przypadku znawców – to niewiele. W moim odczuciu, z roku na roku zmieniają się preferencje konsumentów, ale także rośnie ich świadomość. Nasza firma, posługuje się aktualnie hasłem #kulturapicia, sądzę, że to najlepszy czas – by uczyć naszych odbiorców tej kultury. Zaczynamy zwracać uwagę na smaki alkoholi, na produkty z wyższych półek, czy wyroby lepszej jakości. W przypadku alkoholi mocnych - rynek w Polsce nieustanie się rozwija. Bardzo cieszy mnie rosnące zainteresowanie wódkami premium.  Polacy zaczynają dostrzegać różnicę w smaku i jakości – co było dość trudnym aspektem w kwestii wódki. „Każda wódka smakuje tam samo” – nic bardziej mylnego! Smak zależy od rodzaju destylatu, procesu produkcji, filtracji i wielu innych czynników. Zaczynamy szukać tych różnic i nareszcie nie słyszę na każdym kroku hasła „byle kopało ”. Warto pamiętać, że wódka od zawsze była zakorzeniona w naszej tradycji, a w dzisiejszych czasach tylko nieliczne produkty możemy nazwać Polską Wódką.

Jak konsumenci reagują na Wasze produkty? Z których ty jesteś najbardziej zadowolona ?

Zwykle naszych odbiorców przyciągają jakość, ciekawe smaki, naturalne maceraty i polski kapitał.Myślę, że najbardziej rozpoznawalna jest seria wódek Toruńskich z krachlą. Konsumentów intryguje patentowe zamknięcie, a także ciekawe maceraty jak piernikowa, czy chrzanowa – tak dokładnie. Macerat na korzeniach chrzanu. Niedawno na podstawie hasła konkursowego- wyłonionego spośród naszych „obserwujących”– stworzyliśmy macerat na śliwkę w czekoladzie – i taki właśnie smak – trafił na półki sklepowe. Osobiście bardzo trudno wybrać mi swojego faworyta. Sądzę, że co roku – zmieniam swojego ulubieńca. Do niedawna, była to zdecydowanie Wódka 50% Strong Collection - której moc w blind testach – konsumenci oceniali na ok 38%. Dzisiaj powoli na swoją stronę przeciąga mnie seria Philadelphii i Jednorodnych. Kawa i pszenica połączone w proporcji pół na pół – nie potrzebują nic więcej – poza kostką lodu. Natomiast jednorodne – wpasują się w każdy gust – od delikatnego słodkiego destylatu – po ostry i wyrazisty. Rozwijamy się, a produkty zmieniają się wraz z trendami – i chyba to podoba mi się najbardziej. 

Jeśli ktoś nie zna Waszych marek - od której powinien zacząć ? 

Każdy konsument ma swoje gusta. Zależy czy rozmawiamy z kobietą, czy mężczyzną. Czy odbiorca preferuje wódkę czystą, czy może wersję smakową z mniejszą zawartością procentową.Dziś zdecydowanie polecam jednorodne – gdyż produkty z tej serii, pokazują wachlarz smaków, z jakim możemy spotkać się w wódce. Oczywiście, mimo wszystko - nie można zapomnieć o tradycji z Torunia – czyli Toruńskiej piernikowej.

Czy destylarnię w Toruniu można odwiedzać ? 

Tak! Jak najbardziej! I serdecznie wszystkich zapraszam! Można zobaczyć chociażby System Rynien z 1900 r. – na którym wciąż możemy pracować, zbiorniki, rektyfikację, a także spróbować naszych trunków.

Chciałbyś coś jeszcze dodać na koniec?

Tak. Wszystkie te informacje to tylko namiastka, dlatego serdecznie zapraszam do zapoznania się z naszymi produktami. Pamiętajcie – każda wódka smakuje inaczej! Wszystko jest dla ludzi – jeśli korzystamy z tego z głową.

Bardzo dziękujemy za rozmowę i zachęcamy do odwiedzin TWG. 

Brak na stanie

Polecane produkty

Brak na stanie

Z wpisu dowiesz się:

  • O historii Toruńskich Wódek Gatunkowych
  • Nowych produktach jakie pojawiły się w TWG
  • #kulturapicia i jak zmienia się rynek alkoholi w Polsce na przestrzeni lat
  • Degustację jakich produktów zacząć jeśli nie zna się marki Toruńskie Wódki Gatunkowe

Przeczytaj także

Gdzie kupić wódkę, jak nie w Biedronce?

Nie da się ukryć, że w Polsce kochamy wódkę. To właśnie ten alkohol ciągle osiąga największą sprzedaż w naszym kraju, w kategorii mocnych trunków spirytusowych (pierwsze miejsce zajmuje piwo). I nawet pomimo spadku sprzedaży w sklepach spowodowanego przez pandemię, wódka dalej jest liderem w swej kategorii.  Czytaj więcej

Jak pić burbon? Drinki z burbonem

Nic nie stoi na przeszkodzie, by burbon (lub bourbon) pić solo lub w połączeniu z kostkami lodu. Jest to jednak to alkohol, który świetnie sprawdza się w drinkach i koktajlach. Wiele z nich zna prawie każdy (chociażby dzięki kulturze popularnej), a inne z nich mogą zaskoczyć nawet hobbystycznego barmana.  Masz w barku butelkę burbona i szukasz inspiracji? Pozwól, że przedstawimy Ci kilka interesujących drinków z tym alkoholem. Czytaj więcej

Znajdź nas

Odbierz zamówienie stacjonarnie

Produkt dodany do listy życzeń

Nasza strona używa plików cookies, dalsze korzystanie ze strony bez zmiany ustawień oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystywanie. Informujemy, że ustawienia tych plików można zmienić w dowolnym momencie za pomocą ustawień przeglądarki.